Dziś familia caracoles przenosi się do kolejnego mieszkania. Szkoda nam opuszczać dom Jose Luisa i MA, bo bardzo dobrze się tu czuliśmy i będzie nam brakowało hałasu i dziewczynek.
Przez najbliższe dwa tygodnie będziemy pilnować mieszkania Susan i Stevena, którzy pojechali na dwa tygodnie do Stanów, do rodziny.
Wieczorem poszliśmy na kolację “cena de los enamorados” w kościele. Było pysznie, była pizza i spagetti z krewetkami i pomidory z mocarellą. Mniam.